Imperator: Rome otrzymuje ostatnio przytłaczająco pozytywne opinie. Wielki patch do gry może się jednak ukazać
Zanim zakrzykniecie „Ave!” – nie, Paradox nadal nie ma żadnego dedykowanego zespołu pracującego nad Imperatorem. Tak naprawdę po porzuceniu tytułu nad rozwojem gry czuwa jedna osoba w firmie (Niels „Gorion” Uiterwijk), która od czasu do czasu udostępnia względnie dużą aktualizację z poprawkami. Do tego tylko w wersji beta patcha 2.0.4 – a ta nadal nie ukazała się w pełnym wydaniu, po prawie roku.Tak naprawdę tym, co utrzymuje fanów przy Imperatorze, są twórcy modyfikacji Invictus. To właśnie po debiucie nowej wersji tego moda 11 marca gra tymczasowo zyskała całkiem niezłą popularność. „Tymczasowo”, bo od tego czasu liczba graczy stale spadała i parę dni temu wróciła do dotychczasowego poziomu” około 900-1200 użytkowników w grze.
Inna sprawa, że nawet ten wynik jest całkiem niezły jak na porzuconą grę. Dość porównać to ze znacznie nowszym Suicide Squad: Kill the Justice League, które od tygodnia nie przekroczyło tysiąca graczy w „peaku”. Fani Imperatora pozostają też aktywni w mediach społecznościowych i nie uszło to uwadze Paradoxu.
Po pierwsze, wersja beta patcha 2.0.4 wczoraj otrzymała kolejną aktualizację, a dziś udostępniono pomniejsze uaktualnienie. Same w sobie nie są one istotne, ale ważniejszy jest wpis, który Gorion umieścił w tym samym wątku tydzień wcześniej.
Uiterwijk zapewnił, że wydawca zauważył aktywność społeczności (w tym fanowskie eventy) i to zachęciło Paradox do „zebrania zasobów” w celu ponownego podjęcia starań o wydanie pełnej wersji aktualizacji 2.0.4, tj. wypuszczenie jej z bety. To pozwoliłoby na udostępnienie jej poza Steamem.
Gorion zapewnił też, że choć nie ma żadnych planów powołania oficjalnego zespołu w ramach Paradoxu, on i garść innych pracowników firmy jest żywo zainteresowanych Imperatorem. Jest więc szansa, że gra będzie dalej rozwijana po wyjściu aktualizacji 2.0.4, co wyraźnie cieszy fanów tej produkcji.
Co ciekawe, opinie gry na Steamie z ostatnich 30 dni są „przytłaczająco pozytywne”, co może dziwić w kontekście obecnej sytuacji gry. Jednak wystarczy rzucić okiem na treść recenzji, by się przekonać, że to swego rodzaju kampania fanów, która ma jeden cel: przywrócić Imperatora do życia.
Źródło:
Jakub Błażewicz - GRY-OnLine 2024-04-12 16:25:44
